Łysy projekt NF

Sambor · Wysłany: Śro 12:03, 14 Mar 2007 Temat postu: Łysy projekt NF

JAko że jestem leniwy i nie chce mi sie pytać codziennie o to jaki trening zrobiłeśmasz tu swój wątek Smile

. Bez obaw, nie jest to po to żeby Cie sprawdzać ;P.napisz też pare słów o tym co zrobiłeś do tej pory. Pozatym po zawodach wszyscy beda pytali jak osiagneliśmy tak wysoką forme to tylko im linka podamy Very Happy

Łysy · Wysłany: Śro 14:32, 14 Mar 2007 Temat postu:

Heja
Dlugo sie zbieralem, zeby sie tu wkoncu zalogowac, a jak mi juz zalozyles watek to nie mam wyjscia, musze cos napsiac.
Od poczatku przygotowan do NF troche juz minelo a forma troche lepsza ale ze by dogonic Sambora to jeszcze mi sporo brakuje.
Generalnie na kazde 30 km jestem wolniejszy z 20 minut Wink

.
Ostanio pobilem swoj rekord 51 km w 2h 20min - Samboro mowi ze dobrze, mam nadzieje ze to prawda .
Wczoraj wybralem sie do Ojcowa i chcialem zrobic 40km ponizej 2h, jednak na swojej drodze napotkalem spory odcinek blota, a ze mam nowy rower to postanowilem go kawalek przenisc zeby sie nie ubrudzil i planu sie nie udalo zrobic, ostatecznie 44km w 2h20min.
No i to bylo na tyle, pozdr.

ruda · Wysłany: Czw 11:01, 15 Mar 2007 Temat postu:

nie no chlopaki, jestem pod wrazeniem powagi sytuacji Wink

trzymam kciuki i powodzenia w przygotowaniach!

Łysy · Wysłany: Pią 14:33, 16 Mar 2007 Temat postu:

Sroda:
Mialem odpoczywac, ale jedank skusilem sie na krotki bieg, 3,3km w 15 minut.

Czwartek:
Tez odpoczywalem wiec wieczaorem tylko sielownia. Zrobilem dodatkowo dwie serie na lydki. Tylko dwie bo szybko mi sie znudzilo.

Piatek:
Dystans 54 km , o czasie nie wspomne bo jechalem z Aleksem Wink

Trasa: Kraków - Zabierzów - Będkowice - Las Krzeminoka (chyba) - Modlnica - Kraków.
Trasa zajebiscie fajna, szczegolnie Będkowice. Zaliczyłem pierwszy upadek przy zjezdzi, przelecialem przez kierwonice i zrylem sobie troche goleń, ale innych obrażan brak. Zjazdy wiec trzeba jeszcze potrenowac. A żeby mi nie bylo glupio Aleks troche pozniej tez zaliczyl niegroznie wygladajacy upadek, ale niestety stracil przy tym obydwa hamulce. Nieodwracalnie!!! 20 km od akademika.
Wiec po dzisiejszej jezdzie moja stary rower można tylko zezłomowac i chyba zainwestuje w kask.

Gość · Wysłany: Czw 13:07, 22 Mar 2007 Temat postu:

Przez ostanie pare dni sie troche obijałem i tylko chodziłem na siłke. Trzeba to nadrobić !!!
I mam nadzieje ze pogoda sie poprawi.

Czwartek 22 marzec:
Dystans: 50 km
Czas: 2h 15 minut
Tarasa :Krak - Mników - Las Tenczyński - Brzoskownia i Krak

Troche sie zjebałem i strasznie ubrudziłem. oprócz tego spotkałem zajebiscie ubranych kolarzy wiec chyba byliby dobrzy ale niestety jechali w przeciwną strone, a chętnie bym sie powoził za nimi. No ale cóż takie życie.

Łysy · Wysłany: Nie 9:27, 25 Mar 2007 Temat postu:

24 marca:

Jeździłem dziś bez licznika wiec nie wiem ile przejechałem, ale będzie około 40 km. O trasie nie będe pisał bo to okolice Tarnowa, wiec i tak nikt nie będzie znał. A i jeszcze jedno, jazda przy takim wietrze pod wiatr jest mało przyjemna.

Czas. ok 2 h

Łysy · Wysłany: Nie 17:33, 25 Mar 2007 Temat postu:

Niedziela 25 marca:

Trasa całkiem podobna to wczorajszej, czyli tez około 40 km (przynajmniej mam taką nadzieje).

Czas 1h 45 minut

A jutro wolne Smile

Łysy · Wysłany: Śro 16:46, 28 Mar 2007 Temat postu:

Wtorek 27 m

Z względu na barak czasu tylko 15 km o czasie nie wspomnę bo połowę z tego uczyłem się wpinać SPD. Dodam tylko tyle, że jak już mi sie udało to sie od razu przewróciłem, a to wszystko było w miejscu Smile

Środa 28m

53km w 2 h 50 minut . Ale sie nie spieszyłem wiec może być i dużo jazdy w terenie.
Najpierw był Ojców, później dojechałem do Będkowic i powrót przez Gacki do Kraka.

A co do SPD to jeździ sie zajebiście pod warunkiem, że to nie jest zjazd w terenie.

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Poniedziałek 2 IV

Dziś jechało sie bardzo lekko i wynik całkiem dobry 48 km w równiutkie 2 godziny, ale prawie cały czas po asfalcie.

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

5 kwiecień

Nie jestem pewien. ale było chyba z 40 km Wink

6 kwiecień

Bieg 4,5 km

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dziś było cieżko ! Drugi szczyt Pogórza Cieżkowickiego czyli Brzanka. Wysokość 536 m może wrażenia nie robi, ale podjazd zrobił na mnie calkem spore wrażenia.

Ogólnie jazda bez licznika wiec nie wiem dokładnie ile przejechałem, wg tabliczek bedzie z 60 km a ogólnie może i wiecej.

A zajeło mi to dość sporo bo 3,5 h

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

10 . 04

Bieg 4,5 km , ale następnym razem będzie więcej Wink

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Środa

15 km rower i 5 km bieg .

Mało !!! ale niestety tak wyszło Wink

albo nie wyszło ;p

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

12 . 04

Dziś 52 km, trochę jazdy po mieście wiec czasu nie liczyłem.

Łysy · Dołączył: 14 Mar 2007 Posty: 20 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dziś siłka, siatka, 5 km bieg i piwko na zakwasy przed akademikiem Wink